BALAENA powoli kończy swoją przygodę w stoczni. Jacht został profesjonalnie polakierowany przez ekipę Pani Joanny z Yachtfinishing. Teraz czas na pokład w niedługo potem wyjazd z hali i wodowanie.
Ławeczka na rufie jest gotowa, nowa tratwa zodiaca powinna była już dojechać. Mocny stelaż bimini już stoi a dodatkowe tenty nad cały pokład niedługo przybędą.
Nowy roler Harkena leży już złożony przy maszcie. Przy okazji wymieniliśmy sztag na nowy. Na wewnętrznym sztagu zagości mocny nowy kliwer na silniejsze wiatry.
Uff, sporo prac przed sezonem. Ale już niedługo pierwszy hals w kierunku ciepłego południa!